Ten włoski producent istnieje w świadomości wielu osób jako marka, z którą mogą równać się jedynie gracze pokroju Ferrari czy Bugatti. Modele takie jak Lamborghini Urus, Lamborghini Aventador czy Lamborghini Huracan wyznaczają kanon sportowego, bezkompromisowego stylu i kosmicznych wręcz osiągów. Trudno byłoby wyobrazić sobie obecny świat supersamochodów bez Lamborghini. Jak firma budowała swój sukces i od czego zaczęła się jej historia? Zapraszamy do lektury!
Lamborghini – historia marki
Podobno historia samochodów Lamborghini zaczęła się od rozmowy Ferrucio Lamborghiniego z Enzo Ferrarim, podczas której ten pierwszy wytknął pewne drobne niedociągnięcia w swoim egzemplarzu Ferrari. Dumny Enzo odpowiedział w typowym dla siebie stylu, że nie będzie wysłuchiwał uwag „jakiegoś traktorzysty” (firma Lamborghini produkowała traktory od 1947 roku). Urażony tym stwierdzeniem Ferruccio postanowił samodzielnie zbudować pojazd sportowy lepszy niż te, które oferowała marka z Maranello. Spełniło się to już rok później, kiedy światło dzienne ujrzało Lamborghini 350 GTV z 12-cylindrowym silnikiem o pojemności 3,5 litra.
Nadwozie samochodu zaprojektował Franco Scaglione (stylista firmy Bertone). Model charakteryzował się dynamiczną, sportową sylwetką, długą maską i uniesionym, kanciastym tyłem z sześcioma rurami wydechowymi. Przednie reflektory były zamykane dla zmniejszenia oporu powietrza, a na masce znalazła się podłużna, chromowana „płetwa”. Auto prezentowało się pięknie i miało elegancko wykończone wnętrze (kierownica z drewna orzechowego i skórzana tapicerka). Blok silnika oraz głowicę wykonano z aluminium, a za jego konstrukcję odpowiadał Giotto Bizzarrini. Ta ciekawa jednostka napędowa miała 12 cylindrów w układzie „V”, 24 zawory i po dwa wałki rozrządu w każdej głowicy. W silniku nie znalazła się żadna elektronika, natomiast zastosowano suchą miskę olejową.
Z prezentacją prototypu Lamborghini 350 GTV wiąże się ciekawa historia: po zamontowaniu silnika okazało się, że nie domyka się jego pokrywa, dlatego na pierwszym pokazie w Turynie zaprezentowano samochód bez silnika, za to z cegłami pod maską dla dociążenia konstrukcji. Mimo „wpadki” samochód spodobał się publiczności. Powstał niestety tylko prototypowy egzemplarz, jednak dzisiaj można podziwiać odrestaurowany pojazd w Muzeum Lamborghini. Samochód jest pełnowartościowy – jeździ i rozpędza się do 280 km/h!
Historyczne samochody Lamborghini
W 1964 roku powstało Lamborghini 350 GT, czyli pierwszy produkcyjny samochód marki, w którym wykorzystano silnik i część podwozia koncepcyjnego modelu 350 GTV. Rama różniła się tylko wydłużonym o 10 cm rozstawem osi. Nadwozie zaprojektowano w nowatorskiej jak na owe czasy technologii Superleggera, czyli „superlekka”. Wynalazcą tego sposobu konstruowania nadwozi był Bianchi Anderloni, zatrudniony w firmie Carrozzeria Touring z Mediolanu. Rewolucyjność pomysłu polegała na skonstruowaniu karoserii z zespawanych ze sobą rur aluminiowych z dospawanymi bardzo cienkimi arkuszami blachy. Dzięki takiemu rozwiązaniu nadwozie było zarazem lekkie i sztywne, a cały 4,5-metrowy samochód z silnikiem V12 ważył zaledwie 1297 kg! Następcą tego udanego modelu został 400 GT z czterolitrowym silnikiem, produkowany przez Lamborghini w latach 1966-1967. Jego charakterystyczną cechą było to, że oferował pierwszą skrzynię biegów zbudowaną samodzielnie przez Lamborghini (wcześniej stosowano przekładnie innych firm, np. ZF).
Modelem produkowanym w tym samym czasie co 400 GT było Lamborghini Miura. Samochód, zaprezentowany w 1966 roku na targach Geneva Motor Show, od razu spodobał się pasjonatom motoryzacji. Miał bardzo nowoczesną jak na owe czasy sylwetkę, mocny silnik V12 3.9 oraz tylny napęd. Pierwsza wersja Miury nie była wolna od wad, lecz szybko ją poprawiono, wprowadzając m.in. sztywniejszą ramę oraz lepsze wygłuszenie wnętrza. Tak powstało Lamborghini Miura P400 S. Auto miało dość bogate wyposażenie jak na samochód sportowy (elektrycznie podnoszone szyby w standardzie), a lista opcji obejmowała chociażby radio, klimatyzację oraz trzypunktowe pasy bezpieczeństwa. Dzięki wylansowaniu tego samochodu firma zyskała duży rozgłos, a użytkownikom auta nie przeszkadzało nawet to, że było ono trudne w prowadzeniu.
Projektem, który również wydatnie przyczynił się do wzrostu popularności marki, okazał się Lamborghini Countach, produkowany w latach 1974-1990. Był on naturalnym następcą Miury i kontynuował jej bezkompromisowy, sportowy styl. Nadwozie auta zaprojektowało studio Bertone w duchu kanonów wzornictwa z tamtych lat. Wszystkie krawędzie były ostre, bryła nadwozia zaś niska, kanciasta i agresywna. Karoserię wykonano z aluminium i oparto na ramie z rur stalowych. Samochód był dwumiejscowym coupé klasy średniej, napędzanym tradycyjnie dla Lamborghini silnikiem V12 o pojemności skokowej 4,0 litra i mocy maksymalnej 375 KM. Przy masie wynoszącej zaledwie 1065 kg maszyna przyspieszała od 0 do 100 km/h w 5,6 sekundy, a jej prędkość maksymalna wynosiła 316 km/h. Takie osiągi rekompensowały drobne niedogodności w kabinie (hałas, brak miejsca) i dość trudne prowadzenie auta. Lamborghini Countach uchodzi za najlepszy model sportowy tamtych czasów, co jednak nie poprawiło trudnej sytuacji finansowej przedsiębiorstwa. W 1974 roku Ferruccio Lamborghini sprzedał firmę, jednak i to nie uchroniło jej przed bankructwem w 1978. Na szczęście udało się później uratować markę i – co ciekawe – w roku 1999 wyprodukowano jeszcze dwa specjalne egzemplarze Countacha dla kolekcjonerów z Belgii i Francji. Auta te można czasem spotkać na ulicach Cannes i Brukseli.
Mało kto wie, że w 1982 roku firma Lamborghini zaprezentowała model samochodu terenowego o nazwie LM001, który po dokonaniu poprawek wszedł do produkcji w 1986 roku jako LM002. Był on czterodrzwiowym pickupem klasy wyższej, napędzanym oczywiście silnikiem V12 o pojemności 5,2 litra i mocy 450 KM.
Następcą modelu Countach okazało się Lamborghini Diablo, zaprezentowane w 1990 roku i produkowane przez 10 lat. Samochód w momencie prezentacji był najszybszym autem na świecie, gdyż osiągał 329 km/h (pokonał Ferrari F40 o 1 km/h). Niestety już po roku rekord został mu odebrany przez Bugatti EB110. Lamborghini Diablo początkowo napędzał silnik V12 5.7 o mocy 492 KM, który gwarantował przyspieszenie 0-100 km/h w granicach 4 sekund, zaś późniejsze wersje z silnikami V12 6.0 były jeszcze mocniejsze i szybsze. Od 1993 roku produkowano ulepszoną wersję Diablo VT z napędem na cztery koła, z poprawionym zawieszeniem, jednak nadal bez systemu ABS (!).
Lamborghini w XXI wieku
Nowe stulecie firma z Sant’Agata Bolognese powitała wprowadzając do produkcji następcę Diablo, czyli Lamborghini Murcielago. Był on pierwszym samochodem stworzonym po wykupieniu włoskiej marki przez Audi. Murcielago to supersamochód segmentu E, napędzany potężnymi silnikami V12 o pojemnościach od 6,2 do 6,5 litra i mocach od 580 do 670 KM. Maszyna przyspieszała od 0 do 100 km/h w czasie 3,2-3,8 sekundy (zależnie od wersji).
W latach 2003-2013 wytwarzano także supersamochód klasy średniej o nazwie Lamborghini Gallardo. Auto napędzały silniki V10 o pojemnościach od 5,0 do 5,2 litra, których moc maksymalna osiągała od 500 do 562 KM. Przy masie pojazdu od 1330 do 1645 kg dawało to rewelacyjne osiągi, a kierowcy w prowadzeniu bardzo pomagał napęd na cztery koła.
Ciekawym modelem, wyprodukowanym w latach 2008-2009 w liczbie 20 sztuk, był supersamochód klasy wyższej – Lamborghini Reventon. To dzieło studia stylistycznego Lamborghini powstało na bazie Murcielago LP 640. Samochód kosztował okrągły milion euro, a do jego napędu zastosowano silnik V12 6.5 DOHC 48v o mocy maksymalnej 650 KM. Dzięki karoserii z laminatów wzmocnionych włóknem węglowym udało się zredukować masę auta, co pozwalało mu osiągnąć przyspieszenie 0-100 km/h w 3,4 sekundy.
Najnowsze, aktualnie dostępne w sprzedaży modele marki to: Lamborghini Urus (SUV coupé segmentu F z silnikiem 4.0 twin-turbo 641 KM), Lamborghini Aventador (supersamochód klasy wyższej z jednostką V12 6.5 o mocy ponad 700 (!) KM, przyspieszenie 0-100 km/h w 2,9 sekundy) oraz Lamborghini Huracan (superauto klasy średniej z motorami V10 o mocach od 610 do 640 KM i nowym, opływowym nadwoziem).
Lamborghini weszło z impetem w XXI wiek i ani na chwilę nie traci rozpędu, wprowadzając do oferty coraz lepsze konstrukcje. Firma z Sant’Agata Bolognese zanotowała w roku 2021 rekordową sprzedaż na świecie (6092 egzemplarze, w tym: Lamborghini Urus – 4085 sztuk; Lamborghini Huracan – 2136; Lamborghini Aventador – 681). Oznacza to 23-procentowy wzrost w stosunku do roku poprzedzającego. Takie wyniki otwierają przed Lamborghini bardzo dobre perspektywy na światowym rynku motoryzacyjnym.