Ta niemiecka firma stała się już cenionym producentem samochodów na bazie modeli wytwarzanych przez BMW. Przez lata przedsiębiorstwo stworzyło około dwudziestu ciekawych wariacji na temat różnych konstrukcji bawarskiej marki. Alpina konsekwentnie podąża obraną przed laty drogą modyfikacji (czy raczej budowy od podstaw) własnych wersji samochodów, które już dawno zostały uznane za sprawdzone i dające radość z jazdy. Jeżeli dzięki wysiłkom inżynierów Alpiny tej radości może być jeszcze więcej, to czemu nie?
Alpina – początki i koncepcja marki
Przedsiębiorstwo Alpina założono 1 stycznia 1965 roku w Kaufbeuren (Niemcy). Siedziba firmy znajduje się w Buchloe w Bawarii. Jednak początki marki sięgają roku 1962, kiedy to młody niemiecki student, Burkard Bovensiepen, zaczął wytwarzać systemy podwójnych gaźników Webera do modelu BMW 1500. Owoce pracy ambitnego konstruktora wzbudziły zainteresowanie nie tylko prasy branżowej, ale nawet samego szefa sprzedaży BMW, Paula G. Hahnemanna. Trzeba podkreślić, że samochody buduje się w bawarskiej firmie praktycznie od podstaw, naturalnie przy wykorzystaniu komponentów BMW. Jednak nie jest to w żadnym razie prosty tuning, polegający na drobnych ulepszeniach, a raczej własna interpretacja określonych modeli samochodów.
Alpina buduje pojazdy ręcznie na konkretne zamówienia i nadaje im swój własny numer nadwozia. To odróżnia markę z Buchloe od setek innych tunerów, których wielu znajdziemy nie tylko w Europie. Filozofia marki opiera się na przyjaznej współpracy z BMW i tworzeniu pojazdów z zamiłowaniem do szczegółów. Alpina chce oferować produkty wysoce indywidualne, ale jednocześnie spełniające wysokie normy bezpieczeństwa. Nadrzędne wartości stanowi tradycja i autentyczność.
Jak przystało na niewielką, ręczną manufakturę, Alpina wykonuje swoje pojazdy w ściśle limitowanych seriach. Są to serie krótkie. Samochody tego producenta zyskują przede wszystkim większą moc niż seryjne BMW, ale to nie wszystko. Istotne modyfikacje obejmują także nadwozia, zawieszenia, układy hamulcowe i wydechowe. Ogólnie rzecz biorąc, z logo Alpiny otrzymujemy nieco inne auto niż model wyjściowy, nawiązujące do niego swoim wyglądem. Taka koncepcja wytwarzania samochodów mogła być początkowo nieco ryzykowna, jednak fakt, że firma działa na rynku już tyle lat, potwierdza słuszność obranej drogi.
Historia Alpiny – najważniejsze wydarzenia
Istotnym wydarzeniem w historii Alpiny było wejście w 1968 roku w świat wyścigów samochodów turystycznych (Touring Car Motorsport). W latach 1968-1973 tacy ludzie jak Derek Bell, Harald Ertl, James Hunt, Jacky Ickx, Niki Lauda, Brian Muir oraz Hans Stuck figurowali na liście płac Alpiny. W 1970 roku auto bawarskiej firmy wygrywa European Touring Car Championship, klasyczny 24-godzinny wyścig Spa-Francorchamps, a także wszystkie najważniejsze mistrzostwa Niemiec: Road Course, Hill-Climb i Rallye.
Marka z Buchloe wprowadziła w swojej historii liczne usprawnienia oryginalnych modeli BMW za zgodą i aprobatą monachijskiego producenta. Na przykład w 1971 r. BMW zleciło Alpinie kierowanie projektem budowy lekkiego coupé na bazie BMW 3.0 CS, które miało kontynuować pasmo zwycięstw w klasie aut turystycznych. W roku 1978 Alpina zaprezentowała kolejne trzy konstrukcje na bazie BMW Serii 3 i 5 z mocniejszymi silnikami i nowatorskim jak na owe czasy zapłonem elektronicznym.
Kolejnym ciekawym pomysłem Alpiny okazało się wprowadzenie w 1985 roku katalizatorów metalowych w technologii EMITEC, które inni producenci zaczęli stosować dopiero później. Ciągły rozwój przedsiębiorstwa wiązał się także ze wzrostem zatrudnienia i otwarciem nowej siedziby w Buchloe. W 1990 roku w firmie pracowało 120 osób.
Już na początku lat dziewięćdziesiątych (1992-1993) Alpina zaczęła wprowadzać w swoich samochodach (np. BMW ALPINA B12 5.7 Coupé) elektroniczne sterowanie sprzęgłem (ShiftTronic) oraz przyciski zmiany biegów zintegrowane z kierownicą (na wzór bolidów wyścigowych). W 1999 roku firma wspólnie z BMW zaangażowała się w rozwój technologii silników wysokoprężnych. Zaprezentowano wówczas model BMW ALPINA D10 Biturbo, uważany w owym czasie za jednego z najmocniejszych diesli na świecie.
Ważnym modelem było także BMW ALPINA B5, z turbodoładowanym silnikiem 8-cylindrowym o pojemności 4,4 litra. Samochód ten uważano za godnego następcę legendarnego już w tamtym czasie B10 Bi-turbo. W 2007 roku wprowadzono do produkcji kolejny model z napędem Bi-turbo. Tym razem był to samochód oparty na BMW Serii 3, z sześciocylindrowym silnikiem 3,0 litra.
W 2008 roku Alpina stworzyła nowe centrum inżynieryjne, testowe i rozwojowe, które miało umożliwić szybsze wprowadzanie nowych produktów na rynek i stałe poszerzanie gamy modelowej marki. Rok później samochody firmy z Buchloe ponownie zagościły na torach wyścigowych, tym razem w Mistrzostwach Europy FIA GT-3. Samochodem reprezentującym markę było wówczas BMW ALPINA B6 GT3.
W ciągu kilkudziesięciu lat działalności Alpina pojawiła się z ofertą na tak odległych rynkach jak Japonia czy U.S.A. Na przykład w 2010 roku firma wprowadziła na rynek japoński pierwszy swój pojazd z silnikiem wysokoprężnym (D3 Bi-turbo), natomiast w roku 2012 udało się dostarczyć do Stanów Zjednoczonych 419 egzemplarzy sedana BMW ALPINA B7. Rekord sprzedaży padł w 2014 roku, kiedy to dostarczono klientom 1700 pojazdów. Dominującym rynkiem zbytu pozostały Niemcy (600 aut), ale Japonia i U.S.A miały także spory udział w sprzedaży (razem 400 egzemplarzy). W 2017 roku spółka oficjalnie weszła na polski rynek.
Kolejne lata przyniosły dalsze poszerzanie gamy produktowej BMW ALPINA. Wśród debiutantów pojawiła się m.in. najnowsza wersja B5 Bi-turbo (2017), XD3, XD4 (2018), najmocniejsze w historii B3 (2019) oraz D3 S z technologią mild-hybrid i XB7 (2020). Obecnie klient zamawiający samochód Alpiny ma do wyboru szeroką gamę modeli tworzonych z wysokiej jakości komponentów i z dbałością o każdy szczegół.
Alpina – przyszłość marki
Obecnie Alpina nie jest już małą manufakturą, lecz rozrosła się do rozmiarów średniej wielkości przedsiębiorstwa, które sprzedaje swoje produkty w wielu krajach świata. Samochody tej marki są doceniane nie tylko przez wielbicieli aut BMW, ale ogólnie przez wszystkich pasjonatów dynamicznej jazdy z klasą. Jeżeli marka z Buchloe nadal będzie z takim zaangażowaniem rozwijać ofertę i podążać za najnowszymi trendami technologicznymi, to można jej wróżyć wiele sukcesów.