Początki tej francuskiej marki samochodowej sięgają 1919 roku. Jej założycielem był André Citroën, znakomity konstruktor i przedsiębiorca. Urodził się on w 1878 roku w zamożnej rodzinie żydowskiej, która wcześniej zajmowała się handlem owocami – stąd wzięło się to nietypowe nazwisko. Mało kto wie, że matka André pochodziła z Polski i z tym krajem on także był szczególnie związany. Jak doszło do założenia marki, która stała się symbolem nieszablonowych i nowatorskich rozwiązań w motoryzacji?
Początki marki
Młody André był zdolnym uczniem z zacięciem do inżynierii, co pomogło mu ukończyć w wieku 22 lat uczelnię École polytechnique. Trudne warunki życia zmusiły go później do wstąpienia do armii, ale nie porzucił on swojej pasji do techniki. Kiedyś, podczas wizyty w Polsce, trafił do Łodzi, gdzie w jednej z fabryk zobaczył koła zębate o charakterystycznym uzębieniu daszkowym. Napędzała je siła wody, a ich najważniejszą cechą była duża odporność na zużycie. Pewnie domyślacie się już, skąd wzięło się logo firmy Citroën? Tak, to właśnie nachodzące na siebie zęby tych kół, widzianych po raz pierwszy w Polsce.
Jednak nie symbole tworzą markę samochodową, lecz nowatorska myśl techniczna i śmiała realizacja założonych celów. Pierwsze przedsiębiorstwo pod szyldem Citroën wytwarzało właśnie koła zębate, na które było wówczas duże zapotrzebowanie. Przekładnie tego producenta montowano w wielu markach samochodów (m.in. Rolls-Royce), a nawet zastosowano do poruszania sterem Titanica! Wszystkie te osiągnięcia podnosiły prestiż marki i pozwalały jej rozwinąć skrzydła.
W roku 1908 André Citroën był już na tyle znanym inżynierem, że powierzono mu kierowanie fabryką samochodów Mors. Z nowym wyzwaniem poradził sobie doskonale. W ciągu kilku lat zwiększył produkcję zakładów do 100 pojazdów miesięcznie, co było w owych czasach nie lada wyczynem. Również wizyta w Stanach Zjednoczonych i spotkanie z Henrym Fordem pomogły młodemu inżynierowi ukierunkować swoje zdolności na masową produkcję samochodów.
Historyczne modele Citroëna
Wykorzystując zdobytą wcześniej wiedzę, André Citroën po zakończeniu pierwszej wojny światowej postanowił poważnie zająć się motoryzacją. Jego nowoczesny zakład, w którym wcześniej wykorzystywano linie montażowe do produkcji amunicji, został całkowicie przestawiony na produkcję samochodów. W owym czasie automobile zyskiwały na popularności, a zapotrzebowanie na nowe modele ciągle rosło. Pierwszym pojazdem z charakterystycznym logo Citroën na masce okazał się Typ A, którego produkcję rozpoczęto 28 maja 1919 roku. Był on jak na swoje czasy samochodem nowoczesnym (posiadał elektryczne światła i rozrusznik w standardzie), a napędzał go czterocylindrowy, dość ekonomiczny silnik. W krótkim czasie zebrano 16 tys. zamówień na ten pojazd, co należy uznać wręcz za rewelacyjny wynik.
Później było już tylko lepiej dzięki zastosowaniu działań promocyjnych i stworzeniu nowoczesnej sieci dystrybucji samochodów (1000 punktów sprzedaży). Od początku w firmie przykładano dużą wagę do reklamy i marketingu, co w tamtych czasach nie było tak oczywiste jak dziś. Wzrost sprzedaży i dynamiczny rozwój firmy pozostawał więc tylko kwestią czasu. Model A doczekał się pięciu wersji nadwozia, a w 1921 r. powstała odmiana dostawcza tego auta.
Pierwszym małym samochodem wdrożonym do produkcji przez firmę był model C-5CV. Miał nieduży, oszczędny silnik oraz tylko dwa miejsca dla podróżujących. Można go uznać za pierwowzór jednego z najbardziej znanych małych samochodów na świecie – Citroëna 2CV, czyli popularnej „kaczki”. To niewielkie autko trwale zapisało się w historii motoryzacji dzięki swojej funkcjonalności oraz charakterystycznej bryle nadwozia. Pojazd trafił do produkcji już po II wojnie światowej, w 1949 roku.
W kolejnych latach pojawiały się modele takie jak DS, posiadający nowatorskie, opływowe nadwozie, hydropneumatyczne zawieszenie oraz bardzo pojemny, 500-litrowy bagażnik. Był to rok 1955, a wymagania klientów nadal rosły. Mimo stosunkowo wysokiej ceny samochód sprzedawał się doskonale, a produkcja przekroczyła łącznie 1,45 mln egzemplarzy.
Nowy, entuzjastycznie przyjęty Citroën CX pojawił się w 1974 roku. Był on uważany za następcę genialnego DS-a, podążającego z duchem czasu i pełnego przełomowych rozwiązań technicznych. Nazwa pochodziła od obniżonego do minimum współczynnika oporu powietrza (Cx), dzięki któremu samochód zużywał mniej paliwa i poruszał się ciszej.
Lata 80-te przyniosły bardziej współczesne projekty jak filigranowy AX oraz bardziej komfortowy model BX. Posiadał on tradycyjne już dla Citroëna zawieszenie hydropneumatyczne oraz wspomaganie kierownicy.
Lata 90-te to czas wielu udanych samochodów francuskiej marki, z których pierwszym był ZX – samochód kompaktowy z nadwoziem hatchback, dostępny także jako kombi. Zasłynął on szczególnie na trasach rajdowych, co znacząco wpłynęło na jego promocję i sprzedaż. Wyróżniającym się samochodem z tamtego okresu okazał się także Citroën Xantia (następca BX-a) oraz mały i zgrabny Saxo, zaprojektowany jako samochód miejski. Późniejsze lata zaowocowały pojawieniem się modeli Xsara (bardzo udany następca ZX-a) oraz Xsara Picasso, rodzinnego i pojemnego minivana.
Dzisiejsze oblicze marki Citroën
Wizja nowoczesnej marki samochodowej, jaką miał André Citroën, pozostaje aktualna do dziś. Mimo upływu lat firma utrzymuje się w czołówce europejskich producentów aut. Gama współczesnych samochodów z logo Citroën jest naprawdę imponująca. Klienci mają do wyboru modele od najmniejszego C1, napędzanego trzycylindrowym silnikiem małolitrażowym, poprzez większe C3 (dostępne aż w 97 konfiguracjach oraz w wersji C3 Aircross), aż po vana o nazwie Spacetourer. Na uwagę zasługuje także bardzo udany C4, będący nową wizją kompaktowego hatchbacka á la Citroën, dostępny także z napędem elektrycznym (ë-C4). Innym ciekawym modelem w ofercie marki jest C5 Aircross, czyli SUV, który z założenia miał łączyć atrakcyjną stylizację nadwozia i najwyższy w swojej klasie komfort podróżowania.
Firma Citroën wchodzi w kolejne stulecie swojego istnienia odważnie i z konkretną wizją dalszego rozwoju. Francuskim projektantom i inżynierom nie brakuje pomysłów na kreowanie nowoczesnego obrazu motoryzacji na miarę XXI wieku. Produkcja samochodów to dziedzina, gdzie innowacyjność zawsze była w cenie, dlatego można się spodziewać, że marka Citroën ma przed sobą jeszcze długą i ciekawą przyszłość.